Ten dzień

Jeszcze dzwonek, ostry dzwonek w uszach brzmi. Kto u progu? Z jaką wieścią, i tak wcześnie? Nie chcę wiedzieć. Może ciągle jestem we śnie. Nie podejdę, nie otworzę drzwi. Czy to ranek na oknami, mroźna skra tak oślepia, że dokoła patrzę łzami? Czy to zegar tak zadudnił sekundami. Czy to moje własne serce werbel gra? … Przeczytaj wiersz


Wisława Szymborska

Gałąź kwitnąca

Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów, Wyznawca snów i piękna i uczestnik godów, Na które swych wybrańców sprasza sztuka boska: Znam gorycz i zawody, wiem, co ból i troska, Złuda miłości, zwątpień mrok, tęsknot rozbicia, A jednak śpiewać będę wam pochwałę życia – Bo żyłem długo w górach i mieszkałem w lasach. Pamięcią swe dni … Przeczytaj wiersz


Leopold Staff

Sny o potędze

Całą bezkształtną masę kruszców drogocennych… Z ciemnych mojego lasu drzew jeno najcichsze… Chroń, Pani, wątłą mojej duszy zieleń.. Moc zbudziła w nim butę i dumny gniew wraży… W rozzłocone, słoneczne, omdlałe południe… Wśród swawolnej gonitwy w boru gęstwie szarej.. Mistrz uczuł w swojej piersi dech nieskończoności… Wyolbrzymiałem w bezmiar! Moc mi pierś przenika!… Wszystko, co … Przeczytaj wiersz


Leopold Staff

O Róży Jerychońskiej

O, gdyby przez Twe oczy, jak przez morskie fale, Miłość moja przepłynąć mogła jak okręty, Już dawno bym pełnymi żaglami zuchwale Do Twego serca dobił, jak do Ziemi Świętej. Gdy na niebie zabłyśniesz mi gwiazdą poranną, W błękicie i na ziemi, i w sercu jest cicho. Tyś doliną Saronu i różą Jerycho, Tyś jest mój … Przeczytaj wiersz


Antoni Słonimski

Żal

Gdy cię spotkałem raz pierwszy, Mokre pachniały kasztany, Zbyt długo mi w oczy patrzałaś — Ogromnie byłem zmieszany. Pod mokre płaty gałęzi Szedłem za tobą w krok. Serce me trzymał w uwięzi Twój fiołkowy wzrok. Dawno zużyte słowa Wróciły do mnie znów I zrozumiałem od nowa Znaczenie prostych słów. I tak się jakoś stało, Że … Przeczytaj wiersz


Antoni Słonimski

Dawne księżyce

Przez okno wpółotwarte w pokoju panieńskim Noc pachnąca napływa, kołysze firanką. Lecz mocniej kiedyś nocą pachniał las Ardeński, Gdy szedł leśną gęstwiną Orlando z kochanką. I okno to, i drzewa, i puste ulice, Chociaż noc tak pogodna, w gęstym mroku toną, Bo takie już na niebie nie świecą księżyce Jak ten, co kiedyś srebrem błyszczał … Przeczytaj wiersz


Antoni Słonimski

Sztuka poetycka

Gędźby nad wszystko, gędźby w każdej chwili! Przeto wiersz raczej Nieparzysty bierz, Mglistszy, płynniejszy, rozpuszczasz go, gniesz, Nic w nim, co cięży lub się nie uchyli. Pamiętaj także, przy wy-borze słów, Zbyt nie unikać niedbałości pewnej: Oh, nic milszego od piosnki rozwiewnej, Gdzie się Niepewne z Pewnem łączy znów. To piękne oczy za gazy zasłoną, … Przeczytaj wiersz


Paul Verlaine

Rozmowa sentymentalna

W starym parku samotnymi, śród wieczornej mgły, Dwie postacie przed chwilą wolnym krokiem szły. Oczy zgasłe, uwiędła krasa ust różowa, I ledwie dosłyszalne są ciche ich słowa. W starym parku samotnym, śród wieczornej mgły, Dwie mary wskrzeszać chciały dni minionych sny. — Pamiętasz nasze dawne szałów uniesienia? — I po cóż chcesz pan u mnie … Przeczytaj wiersz


Paul Verlaine

Kaprys

Ach, niech się święci ta godzina, W której twój kaprys począł wić Sympatii naszej złotą nić, Po stokroć moja ty jedyna… O, chwilo, słodka chwilo, stój, O, chwilo, słodka chwilo, stój, Błogosławiony kaprys twój… Jeżeli potrwa dwa tygodnie, Cóż pozostanie po nim, cóż? Prócz zamyślenia dwojga dusz, Co sen miniony śnią łagodnie… O, wspomnień, słodkich … Przeczytaj wiersz


Tadeusz Boy-Żeleński

A kiedy przyjdzie

A kiedy przyjdzie godzina rozstania, Popatrzmy sobie w oczy długo, długo I bez jednego słowa pożegnania Idźmy – ja w jedną stronę,, a ty w drugą. Bo taka nam już pisana jest dola, Że nigdy dla nas Jutro się nie ziści, Wiecznie nam w poprzek stanie tajna Wola, Co tkliwość mieni w podmuch nienawiści. Najmilsza … Przeczytaj wiersz


Tadeusz Boy-Żeleński

Do młodej dziewicy

Widząc nieraz twe oczy uroszone Izami, Pytałem się, na jakich rozkoszach ci zbywa? Tyś mówiła, smutnemi zajęta myślami: „Płaczę, bom nie jest szczęśliwa! I gdy chcę zbadać moją duszę udręczoną, Nieraz matka z dobrocią przed siebie mnie wzywa, Głos kona mi na ustach i lica zapłoną: Płaczę, bom nie jest szczęśliwa! Jeśli piosnka słowika śród … Przeczytaj wiersz


Konstanty Gaszyński

List miłosny

Trudno opisać zmianę, jaką wniosłeś w me życie. Jeśli teraz żyję, przedtem byłam jak martwa, Choć jak kamień nic sobie z tego nie robiłam Trwając w miejscu zgodnie ze zwyczajem. Nie przesunąłeś mnie o cal, wcale nie — Ani nie zostawiłeś mnie, bym ku niebu wzniosła znów Małe ślepe oko, oczywiście bez nadziei, Że ujrzę … Przeczytaj wiersz


Sylvia Plath

Sen na pustyni Mohave

Brak tu płaskich kamieni na palenisko. Są tylko gorące ziarnka. Jest sucho, sucho. Powietrze niebezpieczne. Południe działa dziwnie Na oko duszy, wznosząc niespodzianie Szpaler topoli w bliskiej odległości, jedyny Obiekt poza zwariowaną równą drogą, Co przypomina o ludziach i domach. Chłodny wiatr winien mieszkać wśród tych liści, A rosa na nie opadać cenniejsza od monet … Przeczytaj wiersz


Sylvia Plath

Zdarzenie

Jak te żywioły krzepną! — Światło księżyca, kredowa skała W której szczelinie leżymy Plecami do siebie. Słyszę jak sowa Krzyczy w zimnym kolorze indygo. Groźne samogłoski wstępują w me serce. Dziecko w białym łóżeczku przewraca się i wzdycha Teraz otwiera szeroko usta. Twarzyczkę ma wyrytą w bolesnym czerwonym drzewie. A oto gwiazdy — twarde, nieustępliwe. … Przeczytaj wiersz


Sylvia Plath

Opodal ogrodów Salley

Opodal ogrodów Salley z kochaną spotkać się miałem. I przeszły przez ogrody jej nóżki śnieżnobiałe. Chciała, bym miłość brał lekko, jak liście rosną na drzewie. A ja byłem młody i głupi, nie chciałem zgodzić się w gniewie. W polu nad rzeką płynącą z moją kochaną stałem, Złożyła na mych ramionach swe ręce śnieżnobiałe. Chciała, bym … Przeczytaj wiersz


William Butler Yeats

Święty i Garbus

Garbus: Wstań, podnieś rękę, pobłogosław, Tego, co krzywdy wielkiej doznał O swojej dawnej myśląc sławie. Oto Cezara skrywa prawie Ten garb przeklęty. Święty: Różnych ludzi Na różny sposób Stwórca trudzi. Błogosławieństwa-ć nie odmówię, Bom w swym cierpieniu tobie rówien: Oto dzień cały próbowałem Wygnać Augusta z mego ciała, I Aleksandra, i psotnika Alcybiadesa – też … Przeczytaj wiersz


William Butler Yeats

Nie Było Drugiej Troi

Czemu mam ją potępiać za to, że dni moje Wypełniła cierpieniem i w czasie ostatnim Sposobiła lud prosty do gwałtu i boju, Gotowa wysłać wąskie zaułki przeciw dzielnicom dostatnim. Czy odwaga i chęci to są dwie równości? Cóż mogło ją ukoić, ją — umysł tak prosty Jak ogień, przetworzony czystą szlachetnością, Ją — piękno jak … Przeczytaj wiersz


William Butler Yeats

Klątwa Cromwella

Pytasz mnie, co znalazłem, a idę z daleka, wciąż dalej: Nic oprócz domu Cromwella i jego krwiożerczej zgrai. Tancerze, kochankowie gliniaste mają leże, Gdzież ci niezwykli mężczyźni, gdzie jeźdźcy, gdzie rycerze? Jest tylko żebrak-włóczęga, dumny ze swego stanu – Jego ojce służyli ich ojcom, nim Pana ukrzyżowano. O, cóż z tego, cóż z tego, Co … Przeczytaj wiersz


William Butler Yeats

Irlandzki lotnik przeczuwa swoją śmierć

Że się dopełni mój los, wiem, Gdzieś wśród znaczonych w chmurach dróg; Nie kocham, których bronię, ziem, Przeciwnik mój to nie mój wróg; Krzyż Kiltartański to mój kraj, Lud Kiltartański to mój lud, Z mej śmierci dla nich ani raj, Ni nie wyniknie większy głód. Nie obowiązek pcha mnie w bój, Ni prawo ani pochwał … Przeczytaj wiersz


William Butler Yeats

Bizancjum

Natłok dziennych obrazów z wolna barwy traci; Zasypiają pijani cesarscy żołdacy; Echo gongu katedry, śpiewu ladacznicy Cichnie w głębi nocnej ulicy; W świetle gwiazd lub księżyca ogromna kopuła Gardzi ludzi sprawami I całym ich zgmatwaniem, Na błoto i na furię ludzkich żył nieczuła. Przede mną płynie obraz — człowiek albo widmo, Widmo raczej, lecz bardziej … Przeczytaj wiersz


William Butler Yeats