ona

wiatr nam urywa ogniki, uschłe papierosy: nasze czarne czułki palczaste. sztywne przedszkolanki ciaśniej wiążą szaliki dziewczynkom (plując tiktakami, detonują miętę). nasze pueblo wygląda jak tarta: w metrze kebabu od metra, śródmieście śpi w siwej ściółce, a parki i barki pracują na czas. wszystko żyje po to, żeby być na zdjęciach, mam rybkę w koniaku, mam … Przeczytaj wiersz


Agnieszka Wolny-Hamkało

Wyrzut pośmiertny

Kiedy nareszcie zaśniesz, piękna pomrocznico, W głębinie mauzoleum czarno-marmurowej, Co wystarczy ci tedy za strojną alkowę, I kiedy dół wilgotny ci będzie łożnicą. Kiedy zimnym uściskiem marmury pochwycą Piersi twej cud i serce twoje purpurowe… Gdy wzbronią mu snów dawnych żądną snuć osnowę, A stopom biec gościńców miłosnych tęsknicą… Mogiła, powiernica snów moich tajemnych, (Bowiem … Przeczytaj wiersz


Charles Baudelaire

Miła jest różność w rzeczach

Cóż nad to jawniejszego, że jako w potrawach, Ta we wszytkich odmiany ludzie swych zabawach Szukają, choć ledaco, tylko że nowina, Nie co miesiąc, nie co dzień, ale co godzina, Ba i częściej, radziby we wszytkiem odmianie. Ztąd owo kilkorakie stołów zastawianie: Choć już drugi dosiągnie palcem w gardle żeru, Czeka konfitur, czeka chińskiego imbieru … Przeczytaj wiersz


Wacław Potocki

Zima miejska

Przeszły dżdże wiosny, zbiegło skwarne lato I przykre miastu jesienne potopy, Już bruk, ziębiącą obleczony szatą, Od stalnej Fryzów niekrzesany stopy. Więzieni słotą w domowej katuszy, Dziś na swobodne gdy wyjrzym powietrze, Londyński pojazd tarkotem nie głuszy Ani nas kręgi zbrojnymi rozetrze. Witaj narodom miejskim pora błoga! Już i Niemeńców, i sąsiednich Lechów Tu szuka … Przeczytaj wiersz


Adam Mickiewicz

prequel

O stu tysiącach Alej Piłsudskiego, rwących pod oknem, gdy budzi mnie w Hotelu dzwonek. Że nie znam źródeł ni prawideł gry, do której ani nie zapraszam. Wiem wiele, jak na swoje 36 lat. Psikus światła w odłamkach szyb, w drodze na gorzką impresję z finałem, co nie smakuje za razem. Potrzeba dokonań, nim się stanie … Przeczytaj wiersz


Marta Podgórnik

Pokoiki do wygaśnięcia

„Odczuwamy bezkształtny strumień powietrza” i sen jest formą echa. Wewnętrzny głos a w jego nurcie inny jeszcze, jakby rdzeń? A z czego się składa ta piosenka, to akwarium tonów, ten sklepik cichy po szesnastej w niedzielę na Podolanach? Rozluźniam mięśnie grzbietu i słucham, z którymś oddechem przyjdzie zrozumienie, wtedy jeśli powiem *jasno*, to będzie to … Przeczytaj wiersz


Edward Pasewicz

11 lutego 2002

Pamiętam śniegu, żeby cię pozdrowić, kiedy jest poniżej zera. Kończysz się w wyższych temperaturach, tak jak ja na skutek myślenia, ale zatrzymać się nie da; rój głosek w mózgu wciąż się powiela i przebija przez chęć, by zapomnieć. W czymkolwiek się roztopisz, zawsze nadejdzie pora, że coś z ciebie wróci na trawnik przy bloku, mnie … Przeczytaj wiersz


Edward Pasewicz

Moja kara

Sama już zawracam rzeki bieg I przerabiam szloch w ulewny deszcz Jeśli zechcę światło zmienię w dźwięk I bez żalu już nie dotknę cię Nie mam do stracenia nawet nieistnienia Żadna mnie nie spotka wiara Oto moja kara Wciąż odwracam usta od twych ust Każdą myśl przekręcam głową w dół Muszę sprawić byś nie widział … Przeczytaj wiersz


Anna Saraniecka

Jakby nie miało być

Mówią że nie warto wchodzić Do tej samej rzeki drugi raz Znajdę nową w duchu licząc na to że Ty też do niej drogę znasz Może jednak zwykła chwila Mogłaby mieć jakiś głębszy sens Może z tobą cisza warta byłaby Więcej niż szeroki gest Jakby nie miało być Lepiej stracić niż nigdy nie mieć nic … Przeczytaj wiersz


Anna Saraniecka

O samobójstwie

Myśli o samobójstwie, i ojcu, owładnęły mną. Za dużo piję. Żona grozi separacją. Nie będzie mnie ” niańczyć”. Nie czuje się ” na wysokości zadania”. Nie klei się nam. Na wschodzie jest o godzinę później. Mógłbym zadzwonić do Matki w Waszyngtonie. Ale, czy ona by mi pomogła? I te wszystkie pocztowe pochlebstwa i wymówki? Jakaś … Przeczytaj wiersz


John Berryman

Podróżnik

Wskazali na mnie na szosie, padły pierwsze słowa: „Ten człowiek w dziwny sposób rusza głową”. Wskazali na mnie na plaży, mówiąc „Ten tu człowiek Nigdy nie będzie jak my, bo kto tak robi”. Wskazali na mnie na stacji, toteż strażnik Spojrzał mi w twarz raz, drugi, ciężko i uważnie. Wsiadłem do tego samego pociągu co … Przeczytaj wiersz


John Berryman

Mean

Przede wszystkim: zwyrodnienie, jakie serwowaliśmy swoim nałożnicom, graniczyło „z cudem” – opiewa małość rewolucji jej wierutny kochanek. Wiersz winien wywieść przyzwyczajenie poza obóz poprawności. Small talk przyjaźni, kurtuazyjnych krzywizn, które organizują powstanie przeciwko stabilizacji.


Tomasz Pułka

Z kroniki życia Lwa Tołstoja

We śnie kocha mnie Żona wszystko staje się jasne lekkie we mnie dokoła potem przebudzenie rzeczywistości ślepe uderzenia raz koło razu jestem skazany na życie które jest upadkiem tylko dzieci przebijają ściany naszego więzienia ptasimi głosami przy herbacie ordynarna kłótnia z Żoną oko za oko ząb za ząb życie cuchnie jak gąbka nasiąka strachem gniewem … Przeczytaj wiersz


Tadeusz Różewicz

Szew

To krzepnie. Nie ma we mnie miejsca na prawdę, naprawdę nie ma we mnie miejsca. Że chciałbym się na nią nagrać, kiedyś rano odsłuchać? Kto mnie dzisiaj przepisze, kto obudzi ziewnięciem? Bez ciała, proszę. Ciała jednak nie ma, to takie interakcje: wsiadasz wstrzymujesz oddech. Celem malarstwa jest seks i mijanie. Tymczasem to krzepnie. Na ulicach … Przeczytaj wiersz


Tomasz Pułka

Próbowałem sobie przypomnieć

Próbowałem sobie przypomnieć ten piękny nie napisany wiersz ukształtowany w nocy prawie dojrzały zanurzał się roztapiał w świetle dnia nie istniał wiersz był prawdopodobnie wierszem o sobie samym jak perła jest opisem perły a motyl opisem motyla chwilami czułem go na języku i niespokojny czekałem na przemienienie w słowo ten gasnący w świetle dziennym wiersz … Przeczytaj wiersz


Tadeusz Różewicz

Na miejsce

Mieliśmy klatkę po myszkach, zacznę od końca: bardzo białe włosy dziadka, kominy i czaple nad nimi. Różne perspektywy. Pociągam za warkocz, palę ciemne, puste. W płucach mam ranek, rany na ramionach. Noc była bezsenna, wypada to zapisać. Dużo rzeczy ostatnio wypada, żeby tak jeszcze z rąk nie wypadały. Mam takie przejścia, płonące zatoki, a kaszel … Przeczytaj wiersz


Tomasz Pułka

Moja poezja

niczego nie tłumaczy niczego nie wyjaśnia niczego się nie wyrzeka nie ogarnia sobą całości nie spełnia nadziei nie stwarza nowych reguł gry nie bierze udziału w zabawie ma miejsce zakreślone które musi wypełnić jeśli nie jest mową ezoteryczną jeśli nie mówi oryginalnie jeśli nie zadziwia widocznie tak trzeba jest posłuszna własnej konieczności własnym możliwościom i … Przeczytaj wiersz


Tadeusz Różewicz

Kiedy te kanadyjki spędzą wiosnę?

Kiedy te kanadyjki spędzą wiosnę? Kiedy Goliat wejdzie w góry (albo doliny) i pomacha prąciem < oto agrobiznes nasze pociechy leżą w korytarzu! wątek grecki moczy atrakcje byłam transportem obiadów kiedyżeś kochał cennym gruntem wynajętym pod konferencję stanu posiadania jak groźba powiatu jak nacelowana komenda Klientystyczna polityka świętych obrazków co pytają fragment o inwestycje prasy … Przeczytaj wiersz


Tomasz Pułka

nad stawem jasnowidzenia

człowiek uczący ludzi / głupieje sam pomiędzy nami zapadała noc, zmierzch handlu detalicznego, mężczyźni-karły śpiewający pieśń o piłach ręcznych, piłach tarczowych i nudzie bez granic wychylali się z lasu i machali coraz wyżej łapami, i wywracali oczami, żeby słońce spadło nad stawem jasnowidzenia choć spadło za stodołę. (a ich gesty nic nie mówiły ani język … Przeczytaj wiersz


Roman Honet