5/5 - (2 głosów)

Kot i kogut

Kot sprawiedliwy koguta dławił Za to, iż się czynami zbyt złymi osławił. A te czyny były takie; Budził zwierzęta wszelakie, A budzić się nie godzi, Sen przerwany zdrowiu szkodzi. Małżeńskiej wiary koty wielbiciele – On miał żon wiele; A co gorzej, nieprzykładnie, Szkaradnie, Bez względu na pokrewieństwa Wchodził w małżeństwa. Dławiącemu, Jak mógł, rzekł po … Przeczytaj wiersz


Ignacy Krasicki

Jaskółka

Jaskółeczka do nas wraca Z oddalonej drogi. Śpiewem wita wioskę miłą, Miłej chaty progi. Przez trzy morza, przez trzy góry Światem przeleciała, Przecież drogie gniazdko swoje Odrazu poznała. Jakże poznać go nie miała, Nie trafić do niego, Kiedy je tu serca nasze Całą zimę strzegą? Jakże poznać go nie miała, Nie śpieszyć z powrotem, Kiedy … Przeczytaj wiersz


Maria Konopnicka

Zły ptak

To pewne: ten ptak – sroka próbuje mnie okrążyć i osaczyć, dzień w dzień zatacza coraz mniejsze kółka i skrzeczy: buddyzm, materializm, literatura, pieniądze, w imię Ojca i Syna, skrzeczy: odpowiedzialność, skrzeczy: wychowanie – i wszystko inne takie. Co to za światło, które można opowiedzieć, które ma regulamin? Co to za wierni, którym nie wystarczy … Przeczytaj wiersz


Marcin Świetlicki

Ptak, o którym trochę wiem

Patrzy na mnie moja twarz odbita w chmurze mgły, co wyszła mi z ciała przez szpary w powiekach. A to jest mgła krwi i już za horyzont ścieka. A mój wydech co także jest krwią, tylko suchą, jest wiatrem pionowym co jeszcze zakotwiczony w róży płuc jest łodygą krążącego ptaka. Lecz że Ziemia się właśnie … Przeczytaj wiersz


Rafał Wojaczek

Jaskółka

Stół – czas zastany, i okno, co od nieba odwykło. Od tygodnia noszę od ściany do ściany wzruszenie, wiersz-niemowlę. Nastrajam wolę: kiedy moment się urzeczywistni? Chwilko, ptasioprzelotnie gwizdnij! Jeszcze marzę, a już się dziwię: dźwięk, jakby szyba się stłukła i przez otwór wleciała do pokoju jaskółka! Jak dosłownie! Jak jasno! Ostrym bodźcem rytmu wnikam w … Przeczytaj wiersz


Julian Przyboś

Kruk

Raz w pół­noc­nej, głu­chej do­bie, gdym znu­żo­ny sie­dział so­bie Nad księ­ga­mi daw­nej wie­dzy, któ­rą wie­ków po­krył kurz – Gdym się drze­miąc chy­lił na nie, usły­sza­łem nie­spo­dzia­nie Lek­kie, ci­che ko­ła­ta­nie, jak­by u drzwi mo­ich tuż. „To gość ja­kiś – wy­szep­ta­łem. – Puka snadź przy drzwiach mych tuż. Nic in­ne­go chy­ba już”. Ach – pa­mię­tam, jak­by wczo­raj … Przeczytaj wiersz


Edgar Allan Poe

pokrak

Spadł i przejął balkon. Zapaskudził stepper. Meteoryt z błota. Dziwnie zrosła mu się noga. Nigdy nie będzie chodzić. Ale to nie powód, żeby go coś zjadło, kiedy go wyprowadzisz na łąkę. Puka codziennie w balkonowe okno.


Agnieszka Wolny-Hamkało

Kukuryku

Piał kogucik: kukuryku! Wstawaj rano, mój chłopczyku! — A chłopczyk się ze snu budzi, Patrzy… dużo chodzi ludzi; Więc się szybko zrywa z łóżka, By nie uszedł za leniuszka, I rzekł: „Za twe kukuryku, Dziękuję ci, koguciku.”


Stanisław Jachowicz

Już ty śpiewasz skowroneczku

Już też i ja orzę, I my lu­dzie i wy ptasz­ki, Wszyst­ko dzie­ci Boże. Czło­wiek w polu go­spo­dar­no Pra­co­wać się sili, Pta­szek bie­rze swo­je ziar­no Z zi­mo­wych ba­dy­li. Tyś skow­ron­ku, mój to­wa­rzysz, Choć w nie­rów­nej doli, O ko­cha­niu tyl­ko ma­rzysz Twe­mu ser­cu gwo­li. Tyś szczę­śli­wy i we­so­ły; Gdy jutrz­nia po­ran­na, Le­cisz w górę, by z … Przeczytaj wiersz


Ludwik Kondratowicz

Białe Ptaki

O, być z tobą wraz, ukochana, białym ptakiem na morskiej kipieli! Męczy nas blask meteoru, co, nim zgaśnie, płomieniem strzelił. Płomień gwiazdy błękitnej zmierzchu, zawieszonej na nieba krawędzi, Budzi smutek w sercach, najmilsza, którego nic nie odpędzi. Znużenie śle lilia i róża, marzycielki rosą okryte. Ukochana, nie śnij o blasku gwiazdy barwionej błekitem Ni o … Przeczytaj wiersz


William Butler Yeats

Bocian

Bociek, bociek leci! Dalej, żywo, dzieci! Kto bociana w lot wyścignie, Temu kasza nie ostygnie. Kle, kle, kle, kle, kle! Bociek dziobem klaska: — Wyjdźcież, jeśli łaska! Niech zobaczę, niech powitam, Niech o zdrowie się zapytam. Kle, kle, kle, kle, kle! — A ty, boćku stary, Piórek masz do pary; Żaby je liczyły w błocie, … Przeczytaj wiersz


Maria Konopnicka

Albatros

Czasami marynarze dla pustej zabawy Chwytają albatrosy, wielkie morskie ptaki, Co, niby towarzysze spokojni, mkną w szlaki Gorzkich otchłani morza, które prują nawy. Zaledwie je na pokład załoga poniosła, A natychmiast te króle błękitu wspaniałe Bezsilnie opuszczają swoje skrzydła białe I ciągną je za sobą, jak drewniane wiosła. Ten skrzydlak, jakże teraz na pokładzie nawy … Przeczytaj wiersz


Charles Baudelaire

Żar-Ptak

Nie znam spełnienia swego, jak nie znam śmierci swojej. Wśród jakich drzew sandałowych i pośród jakich aniołów, mądrym żądłem języka struny wspierając gardłowe, Żar-Ptak o piórach z płomieni tokuje i niepokoi? Pod niebem zoologicznym zwierzęcy zziajany park łączy gwiaździsty znak lwa z lwicą zażartą i żywą; miłosne gaje przebiegam. Ziemia do lotu się zrywa, niebo … Przeczytaj wiersz


Zuzanna Ginczanka

Kruk

W głuchą północ, w snów tumanie, gdy znużyło mnie dumanie Nad księgami zapomnianej magii, znanej w dawnych dniach, Chyląc głowę nad foliałem, niespodzianie usłyszałem Chrobot, jakby ktoś nieśmiałym palcem skrobał znak na drzwiach. „Gość”, mruknąłem, „tym sygnałem daje znać, że stanie w drzwiach: Skąd ten zimny pot i strach?”   Och, pamiętam: wlókł się żmudnie … Przeczytaj wiersz


Edgar Allan Poe

Pieśń kruka

„Przybyłem z bardzo daleka By przynieść niedobrą nowinę. Przeleciałem nad górą, Przeszyłem niską chmurę, Zobaczyłem w stawie odbicie własnego podbrzusza. Leciałem bez wytchnienia, Sto mil bez wytchnienia, Żeby znaleźć twoje okno, Żeby znaleźć twoje ucho, Żeby przynieść nowy smutek Co odbierze ci otuchę snu, Co zepsuje ci chleb i wino, Co każdego wieczoru będzie osiadać … Przeczytaj wiersz


Primo Levi

Ptaki wiosenne

Ptaszek na sztachecie sąsiedniego ogrodu piłuje szklaną piłą piosenkę żałosną. Przed chwilą grał na flecie z melodyjnego lodu, lecz słońce flet stopiło i w kroplach rozniosło. Tam znowu inny, wyżej, uparcie jak Chińczyk kiwający głową, trzęsie dzwonkiem ze szkła. Krokusy rosną, chyże, w kolorowej słodyczy, jakby na ziemię płową cała tęcza zeszła. Trawa wzrasta nagle, … Przeczytaj wiersz


Maria Pawlikowska-Jasnorzewska

Para kanarków

Smukły kanarek, słoneczna premia, Rzecz najzłocistsza, jaką zna ziemia, W małej koronie na płaskim czole, Szczęśliwą u mnie cierpiąc niewolę, W locie rozciąga skrzydła złożone I szmaragdową czaruje żonę Koloraturą ostrą, żałosną, W której mu skargi słowicze rosną. Ona, w dywanu zagon wtulona, Cała, jak serce, z miłości kona, Pełna oddania w piersiach i dziobie, … Przeczytaj wiersz


Maria Pawlikowska-Jasnorzewska

Ptasia piosenka

Pewnie gnieździ się tutaj kilkadziesiąt gatunków, a ja mogę być pewny wróbli, szpaków, mazurków. I sroki, która o pamięć występuje równie systematycznie, co kogut z sąsiedztwa. Czasami głos kukułki, choć tutaj o gnieździe nie może być mowy. Zimą popiskiwania sikor i spacer mające w ciemnej krwi gawrony, na chwilę wpadają szczygły żółtym stadem. Nie mogę … Przeczytaj wiersz


Dariusz Sośnicki

Bursztynowy ptaszek

Je­sień pta­szek bursz­ty­no­wy przej­rzy­sty z ga­łąz­ki na ga­łąz­kę nosi kro­plę zło­ta. Je­sień pta­szek ru­bi­no­wy świe­tli­sty z ga­łąz­ki na ga­łąz­kę nosi kro­plę krwi. Je­sień pta­szek la­zu­ro­wy umie­ra z ga­łąz­ki na ga­łąz­kę kro­pla desz­czu spa­da.


Tadeusz Różewicz