Chodź na piwko na przeciwko

Żonka w domu czeka, nie naciągaj mnie Pozna już z daleka, że urżnąłem się Kiedyś oczywista będzie mała czysta Dziś kufelek piwka starczy nam Chodź na piwko naprzeciwko Tam jest mały bar Popijemy tam Z kuflem sam na sam Chodź na piwko naprzeciwko Tam jest Jadzia z czarną grzywką Średnie jasne niech ja zgasnę rozweseli … Przeczytaj wiersz


Władysław Szlengel

Wiersz na temat nie-żydowski

Pewno się Panom dziwnym to wyda, Że wierszyk ten wcale nie będzie o Żydach. Nie będzie skargą, protestem i krzykiem, lecz będzie poprostu zwyczajnym wierszykiem Bo dziś już nie trzeba, bo dzś już nie muszę do sumień kołatać i dręczyć Wam duszę. Już Pan Wojewoda dziś robi to lepiej: już na ulicach cenniki się lepi: … Przeczytaj wiersz


Władysław Szlengel

Upalna niedziela

Las spokojnie czeka pełen wyższej dumy — Na nieuchronny kataklizm pierwszego upału Gdy w nietknięty aksamit spadną pierwsze tłumy Dotknięte bakcylem zielonego szału… Gdy lepkie słońce wszechwładnie do mieszkań się wtoczy przez okna roletami daremnie zawarłe Gdy pióra z rąk wytrąci lenistwem sypnie w oczy i za kołnierze drażniąco wcisnie się uparte… Gdy tramwajów czerwoność … Przeczytaj wiersz


Władysław Szlengel

Szałasy

Dziś mamy dom. Nad domem mocny dach i mury ze stali, z betonu a Sukot, proszę pana, to po tamtych dniach kiedy nie mieliśmy domu. Byliśmy na pustyni. Był skwar, a nocą zimno i wiatr straszne to, panie pewno były czasy jeśli przetrwały tyle lat obrzędy Sukot – szałasy Czy dziś mamy dom? Napewno własny … Przeczytaj wiersz


Władysław Szlengel

Prima Aprilis

Boki zrywać, panowie… Uczta prawdziwa, panowie… Spojrzałem, panowie mili gdy gazeciarz pismo mi dawał wiedziałem – prima aprilis więc na kawale – kawał… Z nagłówków chichotał nonsens – ze szpalt szaleństwo drwiło – i żartu dobry kąsek. Więc nic mnie nie zdziwiło: że Führer i Duce niszczeniem traktatów chcą gwarantować pokój światu – że Ofiara … Przeczytaj wiersz


Władysław Szlengel

MANIFEST WIDZÓW Z PRZEDMIEŚCIA

Ja, Szary Człowiek z kina! Ja, Wielki Bałagan, publiczka niesforna, głośna i wrzaskliwa: — Wola — Mokotów — Powązki — Ochota i Praga wytwórnie świata wzywam! U nas na sali zaduch i ciasnota śle nas do diabła bileter — pijus łysy bo my na sali palimy, my, goście — hołota i czytamy głośno i błędnie … Przeczytaj wiersz


Władysław Szlengel

KOLNIDRE

Nigdy nie znałem treści, ani słów, tylko melodię błagania. Gdy przymknę oczy, zobaczę znów, jak się z dzieciństwa wspomnień wyłania w żółtym i siwym blasku świec chybot żałosny ramion i bród, Usłyszę lament serdeczny i łkania i wielkie żebranie o litość, o cud… I bicie w piersi łamanie rąk – i dostojeństwo starych ksiąg I … Przeczytaj wiersz


Władysław Szlengel

K.O.

Czarnemu Louisowi, człowiekowi, który pokonał, niemiecką teorię o wyższości rasy… Czarna bryła – biała bryła, masyw ciężkich twardych brył Bryła w bryłę się wtopiła prężąc twarde liny żył. Milion oczu patrzy w pięście Śledzi każdy mięśni splot Jeden cios zapewni szczęście W reflektorach błyszczy pot… Rzężą głosy w mikrofonach… „Czarny! Wrzaskiem ciżbę tucz!” Sapie masa … Przeczytaj wiersz


Władysław Szlengel

Kartki w złotych obwódkach

W starych dostojnych albumach jest wiele serca pod kurzem portrecik wujka, co umarł i stare listy i róże… Jest zdjęcie z rosyjskim zdaniem… ukłony kreślone na boku… i kartki: Z powinszowaniem dobrego nowego roku… Kartki są żółte i siwe jak babcia gdyby dziś żyła Na kartkach gołąbki leciwe (czy dziś to się jeszcze wysyła?) Na … Przeczytaj wiersz


Władysław Szlengel

I beg your pardon…

Wielka Brytanio, Irlandio, Dominia Panowie, Lordowie, Narodzie! I beg your pardon, I beg your pardon… Ton zawsze dawałem modzie. Starej Europie, snobom yankesom, dandym Paryża i Miami – I beg your pardon, I beg your pardon!… spodnie z mankietami… Guzik otwarty przy kamizelce Parasol i plastron szerszy — I beg your pardon, I beg your … Przeczytaj wiersz


Władysław Szlengel

Gwiazdka malej gwiazdki

Rozwrzeszczała się czerń z gazet pierwszej strony Shirley! Maleńki cud zaklęty w siedmiu literach Wyły przechodniom w oczy plakaty, fotosy, neony Shirley Tempie! Wkrótce nowa premiera! „Film musimy skończyć!” sekunda kosztuje dolara, reklama w pełni, nie będę zaczynał od nowa Próżno prosił Tempie – senior pana w okularach — maleńka Shirley musi — w Noc … Przeczytaj wiersz


Władysław Szlengel

Groza na ekranie

Noc zamczysko. Upiorne cienie… Księżyc przez okno wlewa się strugą szeroką Gdzieś w oddali śpi znużone miasto Przez ponure komnaty wionie śmierci tchnienie Jakieś koszmarne widma po kątach się wloką …zegar wydzwania dwunastą… Testament. Tajemnica. Czyjeś obłędne oczy… Utkwiony w pustkę przerażony wzrok. Krótki krzyk. Charkot duszonej gardzieli…. Jakieś ciało po ciemnych schodach się toczy… … Przeczytaj wiersz


Władysław Szlengel

F.I.S.

Piękny cel – górny cel zdobyć szczyt – śnieżną biel z bieli gór – w białość chmur po tym w dół – w pyszny bieg chwycić w płuca pęd i śnieg w słońce twarz – z wichrem w dół żebyś słoność wiatru czuł świat ucieka w tył spod nart głupstwo! – świat za mało wart … Przeczytaj wiersz


Władysław Szlengel

Dzieci, nie czytacie książek!…

Egzotyki szukacie, dzieci? Wyrywa wam się serce z czwartaka oknem na podwórze w świat bajek, dalekich szlaków, w przestrzeń i podróże? Bohaterstwa szukacie, dzieci? innego niż tępa odwaga majstra po pijanemu bijącego żonę, rycerzy szukacie bez skazy? hidalgos o sercu szalonym? Książkom wierzycie dzieci? w bajki o chińskich pagodach? o hiszpańskich gajach pomarańczy? wierzycie, że … Przeczytaj wiersz


Władysław Szlengel

Dwa wiersze

(Julianowi Tuwimowi) Jeden bałamutny był, drugi wiersz zaś smutny był, pierwszy wiersz o demi-vierge ucho pieścił i szeleścił… Wpadł do głowy jak do sadu, z drugim wierszem gadu – gadu… A ten drugi był z purpury chmurny, górny i ponury. Przed tym pierwszym bardzo wstyd mu że lekkiego nie ma rytmu że ma tylko słowo: … Przeczytaj wiersz


Władysław Szlengel

Do niemieckiego narodu!…

(Linia Zygfryda została zalana przez wodę. „Betonowe” zapory zostały zniszczone. Z prasy). Zbudzisz się niemiecki Narodzie w jakieś pochmurne rano — Na chwilę zapomnisz o głodzie i pojmiesz, że cię oszukano… Zrozumiesz prawdę okrutną w błysku — jak nagły świt! Nie wiem, czy będzie ci smutno Wiem — że ci będzie wstyd… Gdy twarde linie … Przeczytaj wiersz


Władysław Szlengel

Do generała Haininga

GENERALE! DWADZIEŚCIA DWA LATA!!! Tam, za dostojnym biurkiem jednym pociągnięciem pióra ścisnął pan na szyi mego brata pętlę hańbiącego sznura… Mój brat – ma dwadzieścia dwa lata… Żydom całego świata spokój z serc uciekł i znikł ta pętla ściska im serca wydziera im z piersi krzyk: Generale! Generale! ON MA DWADZIEŚCIA DWA LATA… Młode ciało … Przeczytaj wiersz


Władysław Szlengel

Czekamy na mowę…

Tam u nich trwa wciąż gwarny jubel I głucho dudni echo parad. I pokazują Berty Grube i nocą słychać szepty narad. A ON odpocznie i na nowo podnosić będzie kark wciąż śmielej i naoliwi każde słowo – i krzyczeć będzie: Przyjaciele!!! I jakimś lisim sprytnym zwrotem otwartą znów zostawi furtę, by swastyk czarnych swych łopotem … Przeczytaj wiersz


Władysław Szlengel

KOSZMARNY SEN

(Żydom w Wiedniu nie wolno przechodzić przez parki i spoczywać na ławkach ulicznych (PAT) Z pasji ludzkiej, z obłędu mgły rodzą słę takie koszmarne sny … Na kartkach białych — bladoscią strachu nalepionych na fasadach gmachów napisali: W przeciągu trzech dni – i zamknęli za nimi drzwi … Napisali: Arisches Haus i: Raus!!! Szli ulicami … Przeczytaj wiersz


Władysław Szlengel

Cjankali

PRAWO Z setek tysięcy ust Z setek tysięcy zbielałych warg Z krtani ściśnionych kobiet tysiąca Płynie pod niebo prośba gorąca I pasmo skarg. Wydziera się z tysiąca ust I ślady znaczy krwawo Okrzyk – pytanie. Krzyczą kobiety Bólem zmożone tysiączne Hetty – gdzie nasze prawo?! Wydziera się z tysiąca ust Krzyk co dusze ich pali … Przeczytaj wiersz


Władysław Szlengel