Aziz idź do nieba

Najpierw przyjechał dźwig, w zimne popołudnie było blisko zera. Założyli linę na szyję, ramię szarpnęło Szara koszula nie zatrzepotała jak skrzydła. To nie był motyl ani ptak, to nie była ważka, która by walczyła: wlekli go przez metr, potem rozebrali, rozebrali go całkiem, do takiej nagości jakiej nie osiągnie żaden człowiek. Potem spod stóp mu … Przeczytaj wiersz


Edward Pasewicz

Na cześć zwycięstwa połknijmy świat

Chłopiec w autobusie ma pałkę a drugi maczetę, kochają mnie niewymownie, każdą moją tkankę z czułością kochanków rozmażą na chodniku, na ścianach, na ławce; mój mózg będzie im kwilił na podeszwach butów. Z kosza na śmieci uczynią nam łoże i będę miał własne chemiczne wesele Chrystiana Rosenkreutza. Gra wstępna jest prosta, zerkają czule na mnie … Przeczytaj wiersz


Edward Pasewicz

Znajomi z prowincji

Niech zdechnie wszystko, tak sobie myślałem, albo niech zdechnie to wszystko, co mnie wkurwia, niech wypierdala w próżnię i niech się jebie z próżnią, i niech ta próżnia też się jebie, byle nie tu, koło mnie, tyle jest przecież wszędzie miejsca w tym kosmosie i po co jeszcze szukać miejsca, żeby się próżnia miała gdzie … Przeczytaj wiersz


Adam Wiedemann

W samo południe

I cóż Ci, miła panno, po Twym hojnym żalu? Łzy nie są bronią palną. Kwilisz, że stracony Twój czas, lecz przecież był już przeterminowany. Zbudzisz się z końskim kacem, jak kowboj w koralu; On nie jedzie na wojnę, on wraca do żony.


Marta Podgórnik

Śliskie gody

Przywitajmy oto naszych dobrodawców, bladą parę z zaświatów, co nad cukiernicą wzdycha już nie do siebie. Gdy idą ulicą, jak rzęsy im trzepoczą przeprane zasłony. Tak, każdy jest tu ciekaw, ile lat już liczą swoje błędne podchody, które pod racicą miętoli więcej gówna. Neony niech krzyczą. Bo on już wpadł do rzeki, prądy były silne, … Przeczytaj wiersz


Marta Podgórnik

Czasy

Czasy skończone! – historii już nie ma, Tworzenie tylko w bezbrzeżnej otchłani. Wiwat!… lecz czemuż to ogromne tema Ludzie kształtami ras napiętnowani, I usta mową zaprawne rozliczną, I serca głoszą w kraj cieknące styczną? O, nie skończona dziejów jeszcze praca, Jak bryły w górę ciągnięcie ramieniem: Umknij – a już ci znów na piersi wraca; … Przeczytaj wiersz


Kamil Cyprian Norwid

Trzy strofki

Nie bluźń, żem zranił Cię lub jeszcze ranię, Bom Ci ustąpił na mil sześć tysięcy; I pochowałem łzy me, w Oceanie, Na pereł więcej…! I nie myśl, jak Cię nauczyli w świecie Świątecznych-uczuć świąteczni-czciciele, I nie mów, ziemskie iż są marne cele Lecz żyj raz przecie…! I myśl gdy nawet o mnie mówić zaczną Że … Przeczytaj wiersz


Kamil Cyprian Norwid

Co jej powiedzieć?

1. Co jej powiedzieć?… Ach, co się podoba Bez rozmawiania sposobu; Coś z prawd ogólnych: naprzykład, że doba, To całego obrót globu. 2. Że świat obiega mil mnóstwo ogromne Na jedno pulsu zadrżenie — Bieguny osi skrzypią wiekopomne: Czas niepokoi przestrzenie — 3. Że rok, to całej wstrząśnienie przyrody, Że pory roku nietylko Są zamarzaniem … Przeczytaj wiersz


Kamil Cyprian Norwid

Coś ty Atenom zrobił, Sokratesie

I. Coś ty Atenom zrobił, Sokratesie, Że ci ze złota statuę lud niesie, Otruwszy pierwej? Coś ty Italji zrobił, Alighieri, Że ci dwa groby stawi lud nieszczery, Wygnawszy pierwej? Coś ty, Kolumbie, zrobił Europie, Że ci trzy groby we trzech miejscach kopie, Okuwszy pierwej? Coś ty uczynił swoim, Camoensie, Że po raz drugi grób twój grabarz … Przeczytaj wiersz


Kamil Cyprian Norwid

Do obywatela Johna Brown

Przez Oceanu ruchome płaszczyzny Pieśń Ci, jak m e w ę, posyłam, o! Janie… Ta lecieć długo będzie do ojczyzny Wolnych – bo wątpi już: czy ją zastanie?… – Czy też, jak promień Twej zacnej siwizny, Biała – na puste zleci rusztowanie: By kata Twego syn rączką dziecinną Kamienie ciskał na mewę gościnną! * Więc, … Przeczytaj wiersz


Kamil Cyprian Norwid

Bema pamięci żałobny – rapsod

I Czemu, Cieniu, odjeżdżasz, ręce złamawszy na pancerz, Przy pochodniach, co skrami grają około twych kolan? – Miecz wawrzynem zielony i gromnic płakaniem dziś polan; Rwie się sokół i koń twój podrywa stopę jak tancerz. – Wieją, wieją proporce i zawiewają na siebie, Jak namioty ruchome wojsk koczujących po niebie. Trąby długie we łkaniu aż … Przeczytaj wiersz


Kamil Cyprian Norwid

Mój ostatni sonet

Bądź zdrowa! – tak ponury Byron żegnał żonę, Tak i niejeden luby lubą swą niestałą, Lecz mych pożegnań chwila będzie oniemiałą, Chociaż zawsze wymowne oczy wspłomienione. Teraz więc, póki jeszcze Niebo jest łaskawsze, Póki jasność Twych spojrzeń jeszcze dla mnie świeci, A zasłona przyszłości czarnych chmur nie wznieci, Żegnam Ciebie, o luba, żegnam Cię na … Przeczytaj wiersz


Kamil Cyprian Norwid

Przeszłość

Nie Bóg stworzył przeszłość, i śmierć, i cierpienia, Lecz ów, co prawa rwie; Więc nieznośne mu dnie, Więc, czując złe, chciał odepchnąć spomnienia. Acz nie byłże, jak dziecko, co wozem leci, Powiadając: „O, dąb Ucieka w lasu głąb!” Gdy dąb stoi, wóz z sobą unosi dzieci. Przeszłość jest to dziś, tylko cokolwiek dalej: Za kołami … Przeczytaj wiersz


Kamil Cyprian Norwid

Debiut w Internecie

pilot mig-a zwycięża gdy samotnie leci w pisarstwie nie ma miejsca dla męża i dzieci niepokalane było najświętsze poczęcie małżeństwo dla pisarstwa jest to żył podcięcie miłość niespełniona pisze świetnie wiersze i jest o wiele trwalsza niż miłość w małżeństwie niedojebany pisarz ma większą inwencję częste pożycie twórczą zabija potencję pisarz musi przeżywać przygody by … Przeczytaj wiersz


Marta Podgórnik

Widok z gór

Góry nad wodą klęczą jak praczki, Pełzną owieczki – białe robaczki, Młoda kobieta gałązki ścina, Śpiewu jej pełna dolina. Wśród łąk zielonych stoi staruszek, Bije o ziemię urodzaj gruszek, Chronią się dzieci w tarnin wirydarz, Krzyczą: „Kominiarz, co mi dasz!”. Wtem chmura cienia chleb ziemi kraje, Listek listkowi krople podaje I mały deszczyk poszedł ukośnie, … Przeczytaj wiersz


Anna Kamieńska

Przyjaciele

Kim ty jesteś? Kim jesteś? Jesteś kosiarz radosny o wschodzie słońca. Zamach twej kosy od zachodniej strony zielonego pola aż do wschodniej. Jesteś rybak zdążający o zmierzchu czółnem wzdłuż rzeki. Śpiewasz jakąś pieśń dźwięczną o zmroku mglistym. Wśród iw nadbrzeżnych wzlatuje ptak zbudzony. A woda gładka. A ja jestem smutny zabłąkaniec. Mieszkaniec małego miasta. Kim … Przeczytaj wiersz


Jarosław Iwaszkiewicz

Mapa pogody

..Pominąć strefy ulewy i grzmotu i szukać tylko cienia i pogody… Adam Mickiewicz   1 Mari mossi to znaczy morza poruszone Nie patrz na tamtą na północną stronę Przyjdziesz jeszcze w czas ciemny na żelazny balkon i wziąwszy mnie za rękę spojrzysz na płomienie którymi dymi w nocy Etna biała przyjdziesz biała jak Etna i … Przeczytaj wiersz


Jarosław Iwaszkiewicz