Sonet 10

William Szekspir

Nie masz dla innych serca ani trocha,
Gdy się o siebie troszczysz tak ubogo!
Hańba! niejeden wielce ciebie kocha,
Ty — wszak to jasne — nie kochasz nikogo.
Taka nienawiść obsiadła cię mocna,
Że nie powstrzymasz jej w zabójczym żarze,
By twego dachu nie burzyła docna,
Choć z żądz najpierwsza odnawiać go każe.
Zmień się, bym zmienił swe zdanie! Mów, złoty:
Czyż nienawiści godzi się piękniejszy
Dach, niż miłości? Dla własnej istoty
Okaż się wdzięcznym za twój wdzięk dzisiejszy!
Stwórz-że dla siebie, o, drugiego siebie,
Aby żył dalej czar twój w tej kolebie.

tłumaczenie Jan Kasprowicz

Twoja ocena
William Szekspir

Wiersze popularnych poetów