wiersz o tym, dlaczego nigdy do niczego nie dojdę przez Agnieszka Wolny-Hamkało Kiedy jestem chora, to sobie myślę, że chciałabym biec. Biec tak i biec. A jak zdrowieję, to nigdy jakoś nie biegnę. Twoja ocena Przeczytaj inne wiesze tego autoraojciecz górkiNASIpiachwywiadodwiedzinyNOIRonly lovers left alivei wiersz o tym wieKaspar Hauser śpiewajeśli już, to. jeśli jeszcze to też, jeśli chcesz.rezydencjaPIOSENKA EMIGRANTADETAL, SKŁADRENAULTreżyser jekolędapokrakod miękkich ubrań chce ci się spaćMinuGRACZEwtorekPROBLEMY Z HERBATĄcyklon, chlorżubrówka z sokiem czterdzieści dwa złotezasada Machafabryka Agnieszka Wolny-Hamkało