Tutaj jest moja chata

Tutaj jest moja chata: cztery bielone ściany I dwa niewielkie okna… Tutaj jest moja chata… A tam zaczarowany, i znany i nieznany, I wciąż inaczej nowy rozciąga się krąg świata. Tu noc mnie ciszą wita i miękkość snu podkłada Pod rozmarzoną głowę… Tu noc mnie ciszą wita… A tam, gdy tylko zgaśnie ostatnia gwiazda blada, … Przeczytaj wiersz


Stanisław Ciesielczuk

Grusze

Idę polem, idę miedzą, Siatka miedz mych na obszarze; Na nich stare grusze siedzą, Stare starych łanów straże. Ongi jakieś dobre dusze Zasadziły pionki młode, By roboczy lud w posusze, W skwarach cienia miał ochłodę. Biegły lata niby rzeki, Pod rozrosłe grusz korony W bujne deszcze, w letnie spieki Biegł się chronić lud znużony; O … Przeczytaj wiersz


Zofia Trzeszczkowska

Modlitwa żołnierska

Mało przy­wy­kłe do po­ko­ry czo­ła Przed Tobą, Boże, ni­ży­my je­dy­nie. Woj­sko do Cie­bie, Pana swe­go, woła: Niech dziel­ność na­sza Two­im wspar­ciem sły­nie! Bło­go­sław gło­wę, któ­ra nami wła­da! Utwierdź w nas trwa­łe, nie­prze­łom­ne mę­stwo: Niech bez­u­stan­nie wo­jow­nik prze­kła­da Sła­wę nad wszyst­ko, nad zdro­wie zwy­cię­stwo! Niech nas po­wa­ża świat, z ludz­ko­ści zna­nych Dla po­ko­na­nych!


Stanisław Trembecki

Erotyk

Nie rań mnie, Pani, oczu swych spoj­rze­niem. Niech twą bie­sia­dą mąż twój się ugo­ści. Znam roz­wią­za­nie spoj­rzeń za­wi­ło­ści… Prze­to swych oczu z tobą nie za­mie­nię. Jest mi­łość? Nie wiem. Lecz jest po niej smu­tek. Gdy z tej za­klę­tej bez wyj­ścia do­li­ny Znaj­dzie się wyj­ście… w tra­gicz­ne szcze­li­ny: Do domu męża i w dom pro­sty­tu­tek.


Sydir Twerdochlib

Znam smutek

Znam smu­tek, co dum­nej nie chy­li mi skro­ni, Łzy, w ser­cu za­krze­płe na tro­ski co­dzien­ne — Źre­ni­ca mi ni­g­dy tych łez nie uro­ni… I uśmiech mój we łzach. Me sło­wa ka­mien­ne. A lęk pyta du­szę, któ­rę­dy?… gdzie dro­ga?… Mój krzyk w prze­mil­cze­niu, łka­ją­cem w mej pier­si; Ujaw­ni go kie­dy mój gniew, moja męka?… Dziś żal … Przeczytaj wiersz


Sydir Twerdochlib

Morskie Oko

I. Co­raz to wię­cej ska­ły ście­śnia­ją ścian bio­dra, Czar­na dzicz, naga – i po­nu­ra co­raz bar­dziej, Cia­sno, dusz­no – pod górę, góry co­raz bar­dziej Leżą na dro­dze – na­gle – Bły­sła szy­ba mo­dra! Roz­su­nę­ły się ska­ły, wo­ko­ło gra­ni­ty – Czy to kształ­ty sza­ta­nów, co z nie­bios le­cia­ły Strą­co­ne tu i w bry­ły mo­dre ska­mie­nia­ły?… O … Przeczytaj wiersz


Władysław Tarnowski

Giewont po burzy

Cisza — cudna i boska! słońce ze skał szczytu Słania głowę konając — łamie swe promienie — Zgasło!… zdrój purpurowy rozlał się w przestrzenie Pierwsza gwiazda wieczorna zadrżała z błękitu… Milczą lasy — i skały mchem wieków brodate, Lecz Gewont niesyt jak lew skamieniały, Zada się ryczeć o pomstę choć gromy przebrzmiały — Szeroko rozwarł … Przeczytaj wiersz


Władysław Tarnowski

Śnieżyca

Za­hu­cza­ły, za­świ­sta­ły Wi­chry w srebr­ny róg: Leci, leci tu­man bia­ły, Aż na cha­ty próg. Na tej cha­ty próg li­po­wy, Co ochra­nia nas, Co otu­la na­sze gło­wy W złej śnie­ży­cy czas. A ja sto­ję u okien­ka, A ja pa­trzę wdal; Milk­nie, cich­nie ma pio­sen­ka, Ser­ce chwy­ta żal. Oj nie jed­na tam sie­ro­ta Na tem zim­nie drży! … Przeczytaj wiersz


Maria Konopnicka

Świecą gwiazdy, świecą

Świe­cą gwiaz­dy, świe­cą Na wy­so­kim nie­bie… Jeno nie myśl chło­pie, Że to i dla cie­bie!… Ta ja­sna z ty­sią­ca, Co wscho­dzi od boru Jako skra­wek słoń­ca – To pana ze dwo­ru… A ni­żej ta dru­ga Ze zło­ta szcze­re­go, Co nad sta­wem mru­ga – Pro­bosz­cza na­sze­go… A trze­cia, co w po­bok Rzu­ca snop ogni­sty Jako srebr­ną … Przeczytaj wiersz


Maria Konopnicka

Śmigus

Pa­nie­necz­ka mała Rano dzi­siaj wsta­ła: Śmi­gus! śmi­gus! Dyn­gus! dyn­gus! Bo się wody bała. Pa­nie­necz­ka mała W ką­tek się scho­wa­ła: Śmi­gus! śmi­gus! Dyn­gus! dyn­gus! Bo się wody bała. Pa­nie­necz­ka mała Su­kien­kę zma­cza­ła: Śmi­gus! śmi­gus! Dyn­gus! dyn­gus! Choć się wody bała.


Maria Konopnicka

Śpiew skowronka

…Daj­że Bóg. Daj­że Bóg. Z tego pól­ka pe­łen stóg. Z tego sto­ga set­ny kłos, Z tego kło­sa zło­ta trzos. Daj­że Bóg. Daj­że Bóg. Z tego pól­ka pe­łen stóg…


Maria Konopnicka

Żabka Helusi

Nikt mnie o tym nie prze­ko­na, I ni­ko­mu nie uwie­rzę, Że ta żab­ka, ta zie­lo­na, To jest szpet­ne, brzyd­kie zwie­rzę. Pro­szę tyl­ko pa­trzeć zbli­ska: Su­kie­necz­ka na niej bia­ła, Tak w po­ran­nem słon­ku bły­ska, Jak­by w per­ły szy­ta cała. Wierz­chem płasz­czyk zie­lo­niut­ki, Jak ten li­stek, jak ta tra­wa, I zie­lo­ne mają but­ki Nóż­ka lewa, nóż­ka pra­wa. … Przeczytaj wiersz


Maria Konopnicka

Świerszczyk

Wi­cher wie­je, deszcz za­ci­na, Je­sień, je­sień już. Świer­ka świersz­czyk z za ko­mi­na, Na­szej chat­ki stróż. Świer­ka świersz­czyk co wie­czo­ra I na­ga­nia nas: — Spać już, dzie­ci, spać już pora, Wiel­ki na was czas! — Mój świersz­czy­ku, bądź-że ci­cho, Nie do­ku­czaj nam. To upar­te ja­kieś li­cho, Śpij­że so­bie sam! A my ko­min ob­sią­dzie­my Do­ko­lut­ka wnet, Słu­chać … Przeczytaj wiersz


Maria Konopnicka

Żniwa

Prze­pió­recz­ka się od­zy­wa, Idą, idą po­lem żni­wa, Brzę­czą sier­py, brzę­czą kosy, Cięż­kie ziar­nem lecą kło­sy. Dana! Da-dana! A ode wsi sły­chać śpiew­ki, Śpie­szą chłop­cy, śpie­szą dziew­ki, Nio­są gra­bie, w pole dążą, Za żeń­ca­mi sno­py wią­żą. Dana! Da-dana! Co po­wią­żą cięż­kie sno­py, To skła­da­ją je na kopy; Do­bra zie­mia, ła­ska boża, Bę­dzie chle­bek z tego zbo­ża. … Przeczytaj wiersz


Maria Konopnicka

Żuczek

Wy­szedł żu­czek na sło­necz­ko W zie­lo­nym płasz­czy­ku. – Nie bierz­że mnie za skrzy­deł­ka, Miły mój chłop­czy­ku. Nie bierz­że mnie za skrzy­deł­ka, Bo mam płasz­czyk nowy; Szy­ły mi go dwa chra­bąsz­cze, A kra­ja­ły sowy. Za to im mu­sia­łem pła­cić Po dwa­na­ście gro­szy I jesz­czem sie za­po­ży­czył U tej pstrej ko­ko­szy. Jak uszy­ły, wy­kro­iły, Tak płasz­czyk za … Przeczytaj wiersz


Maria Konopnicka

Do Boga

1. Boże Oj­cze! Two­je dzie­ci Pła­czą, że­brzą lep­szej doli, Rok po roku mar­nie leci, My w nie­wo­li, my w nie­wo­li. 2. Sło­wa Two­je nas uczy­ły, Każ­dy włos nasz po­li­czo­ny, Boże! po­licz te mo­gi­ły, Te pła­czą­ce mat­ki, żony! 3. My już tyle krwi prze­la­li, Że nią zmy­te oj­ców grze­chy, My już tyle prze­pła­ka­li, Że nie sta­nie … Przeczytaj wiersz


Kornel Ujejski

Bocianie gniazda

Na samym krańcu pola wzniosłe drzewa stały, Które w czas letniej burzy płynąć się zdawały Jak flota galeonów prosto w naszą stronę Poprzez wzburzony przestwór trawy pomierzwionej, W pełnym ożaglowaniu, aż do czubka żagli Czerpiąc przyjemność z tego jak je wicher nagli, Lecz dziś, gdy liście spadły, to już nie okręty, Chociaż ich kształt z … Przeczytaj wiersz


Richard Wilbur

Na łące

Leżę na łące, Ni­ko­go nie ma: ja i słoń­ce. Ci­szą na­brzmia­łą i wez­bra­ną Na­pły­wa myśl: – To pach­nie sia­no. Wiatr cią­gnie po tra­wach z sze­le­stem, A u góry Sio­stry moje, bia­łe chmu­ry, Wę­dru­ją na wschód. Czy nie za wie­le mi, że je­stem?


Kazimierz Wierzyński

Róże mistyczne

Mi­stycz­ne róże spa­da­ją w mrok, W bez­gwiezd­ne, ciem­ne prze­stwo­rze; Ich blask po­sęp­ny wo­dzi mój wzrok W dali, po pu­stym ugo­rze. I wi­dzę cie­bie, za tobą żwir Pod świa­tło sre­brzy się mgli­ściej; Wi­dzę, jak le­cisz po­rwa­na w wir I w tu­man ćmią­cych się li­ści. Twych pier­si uwiądł dzie­wi­czy pąk. Za­sty­gło cia­ło twe ślicz­ne; Bez­wład­nie lecą z … Przeczytaj wiersz


Stanisław Wyrzykowski

Czasem, gdy kogoś kocham

Czasem, gdy kogoś kocham, ogornia mnie gniew na myśl, że moja miłość może być nie odwzajemniona, Lecz teraz myślę, że nie ma miłości nie odwzajemnionej, zapłata jest pewna, tak czy inaczej, (Kochałem kiedyś kogoś żarliwie, a bez wzajemności, Lecz dzięki temu powstały te pieśni).


Walt Whitman