Jeżycjada upływa

Tomasz Pułka

Jeżycjada upływa igłą włożoną do dzbanka
Śmiałość to koleina patrzenia
Chciałem napisać o wspomnieniu ale o nim zapomniałem
W lutym zmarła Janina Zofia Klawe tłumaczka
Chciałem tłumaczyć zwoje znalezione w trakcie
W lutym znalazłem traktat pod wanną

Czytałem traktat klęcząc na posadzce
Śmiałość wykonywała podejrzane ruchy
W lutym spotkałem pod wanną wodę mineralną
Piłem łapczywie tłumacząc „Agadir”
Chciałem wyleźć spod wanny ale o niej zapomniałem

Teraz klęczę przed wanną jak ta igła w dzbanku

Twoja ocena
Tomasz Pułka

Wiersze popularnych poetów

Zanurzeni

Ależ nie każdemu zdarza się prawdziwa starość. Jej właściwe jest rozpamiętywanie Cielesnej pychy, która rozpierała się kiedyś W nas, tych samych, a jakże innych. Był wysoki komizm W układaniu włosów…

Biedronka

Kudłaty chłopiec w obszarpanej kurcie długiej do kolan z szerokim rękawem rudy jak pożar powoził i batem wywijał krzycząc na ospałe konie Dyliżans jechał lasem śpiewającym to przejaśniało się w…

Skonfiskowane tango

Początkowe dwa wersy „Skonfiskowanego Tanga” wspominają dwóch lekarzy. Siergiej Abramowicz Woronow, francuski chirurg rosyjskiego pochodzenia, opracował technikę chirurgicznego przeszczepienia tkanki jąder małpy do jąder mężczyzny. Z kolei wiedeński lekarz Eugen…