K.O.

Władysław Szlengel

Czarnemu Louisowi, człowiekowi, który pokonał, niemiecką teorię o wyższości rasy…

Czarna bryła – biała bryła,
masyw ciężkich twardych brył
Bryła w bryłę się wtopiła
prężąc twarde liny żył.

Milion oczu patrzy w pięście
Śledzi każdy mięśni splot
Jeden cios zapewni szczęście
W reflektorach błyszczy pot…

Rzężą głosy w mikrofonach…
„Czarny! Wrzaskiem ciżbę tucz!”
Sapie masa podniecona
Świat się zamknął w milion ócz…

Trzy minuty — jedna runda
Pięść wybuchła z mocą min
Cios i błysk i wrzask – sekunda!!!
– Białe ciało stulił ring…

Hej! Louisie! Pewno nie wiesz
Czym te ciosy dla nas są
Tyś brunatnym zadał w gniewie
W samo serce cios k.o.

Czarna bryła… czarny masyw
Złożył w pewnej sprawie głos.
W sprawie o niższości rasy…

Brawo Louis! Piękny cios!!!

Twoja ocena
Władysław Szlengel

Wiersze popularnych poetów

Lustro ściany

dla Elżbiety Siweckiej Bardzo w sumie przyjemnie. Przerażenie pełznie i nie ma skocz, moje żabki. Żeby znosić siebie, trzeba mieć odpowiednie lustro, niewymownie dokładne, lecz kogo na nie stać? Kogo…

Oeconomia divina

Nie myślałem, że żyć będę w tak osobliwej chwili. Kiedy Bóg skalnych wyżyn i gromów, Bóg Zastępów, kyrios Sabaoth, Najdotkliwiej upokorzy ludzi, Pozwoliwszy im działać jak tylko zapragną, Im pozostawiając…

Stokrotki II

Jakże żałuję tej szczęśliwej pory, Kiedy stokrotki, kwiatek pospolity, Zdał mi się w cudne ubranym kolory, I budził w sercu dziecinne zachwyty, I kiedy długie majowe wieczory Spędzłem, patrząc w…