Azja

Agnieszka Wolny-Hamkało

Przyszłam tu dzisiaj oglądać murale.
To miejsce wygląda, jakby coś tu było.
To miejsce od rana przypomina drzwi.
Łańcuch chmur pęcznieje
w czarnych szybach banków.
Serce mi ucieka jak czerwona mysz.

Twoja ocena
Agnieszka Wolny-Hamkało

Wiersze popularnych poetów

Jadziem panie Zielonka

Czekam na autobus i się wściekam wprost Księżyc, stary łobuz, świeci prosto w nos Śmieją się latarnie, że mi dęciak znikł Nikt mnie nie przygarnie, nikt Po kieliszkach paru tęskny w sercu ścisk Znowu mnie dziś z baru jazda, won na pysk Jest dryndulka klawa,…

Widmo jesieni

Tak żywe niegdyś błękity Cieniami zaszły szaremi, Jakiś duch mgłami spowity Zimną dłoń kładzie na ziemi. Przez mgieł przejrzyste zasłony Przegląda postać widziadła, Wzrok jakby mgłami zaćmiony, Twarz chłodna, smutna, wybladła. Na czole wieniec sczerniały Kropelki sączy wilgotne… Po kwiatach, co się rozwiały, Zostały ciernie…

Czasem 

Czasem może zdarzyć się Że spod piekła bramy Wrócisz na rozstaje dróg Żeby cofnąć czas I jak kropla drąży głaz Będziesz błagać los Żeby zechciał szansy cień Odkupienia dać Gorzej jednak bywa gdy W swym obłędnym tańcu Prosisz by tancerzem był Wciąż kolejny błąd Nawet…