poproszę

Agnieszka Wolny-Hamkało

Napiłem się. Napiłem się na planie. A kiedy wytrzeźwiałem
nikt mnie nie traktował poważnie. Nie traktowała mnie poważnie
nawet Barbara Rajska, która ma duże Przedsięwzięcie.
A potem poszedłem do sklepu „Szklana pogoda” i powiedziałem:
tu są moje dokumenty, ja tu będę przychodził ciągle.
I powiedziałam: o, niebieska wódka. Niebieski ma coś w sobie.
Niebieski ma w sobie dużo Boga. Niebieski ma w sobie
dużo Boga. Poproszę.

Twoja ocena
Agnieszka Wolny-Hamkało

Wiersze popularnych poetów

Adenozynotrifosforan, czyli wierszyk dla Katarzyny G.

” – Czy mógłby pan nam wreszcie coś powiedzieć?” L. S. Christensen „Półbrat” ” – Oczywiście. Składam piosenkę nie więcej niż osiem minut.” G. Mochtre „Evalet” Będzie całkiem inaczej. Nic…

Prosty wierszyk o zostawianiu

Ostatnich papierosów już prawie nie pamiętam, wszak teraz jesień, pokój pusty i cisza. Budzę się w kilku odcinkach, przeciągam, patrzę przez okno. Czysty naturalizm. Zielone drzewa w ogrodzie, albo chciwe…

Ludzie dla początkujących

Ludzie dla początkujących. To oni. Z nostalgicznych depesz. Zestrzeleni ze wspomnień. Pośmiertni. To oni. Filuterne wiosła w rękach. Na skalnych ścieżkach jeszcze ślady. Spłoszony kamień spada pomiędzy ich głosy. Niewymeldowane dotąd strzępy…