Tu stoi blada wyniosłość nieba
wysoko wokół morza i plaży,
tu słychać jak żałobne łkania,
uderzenia morskich fal o lądy.
Tu wyzwolony umysł sięga daleko
dla swych podróży przestrzeni,
tu uszy wyczekują zawsze błogo
wszech rozbrzmiewających symfonii.
Tu, gdzie nieba puste sklepienia
proroczo wysokie i głuche
obejmują powoli drżenia
i opuszczone wodne przestrzenie,
Tu twoje serce zostawić może
wszystkie swoje żale i skargi,
tu są sny słodkie i niezmącone,
marzenia życia do dni ostatnich.
tłumaczenie Ryszard Mierzejewski
Vilhelm Ekelund