Gdyś raczył waszmość pan być u mnie

Gdyś raczył waszmość pan być u mnie, nie zdobyłem się na owe wspaniałe przyjęcia, które to, wspaniałe na moment, po owym przeszłym momencie dają niekiedy wspaniałość przeklinać. Nie nudziłeś się jednak, a ja teraz po rozstaniu mam czułość smutną. I w tej czułości rozważam, iż gdybyśmy mieli na pogotowiu śpiewaków, może by nam to zaśpiewać … Przeczytaj wiersz


Ignacy Krasicki

Do S…

Nieraz myślałem o przywarach każdego stanu i skutek mojego myślenia ten był, iż nie masz w świecie sytuacji takowej, która by nie miała w sobie jakowej zdrożności: mniej ich lub więcej czyni to, co my zowiemy szczęściem. To najgorzej, iż co dobre, traci czasem swój powab; co złe, im dłużej trwa, tym przykrzejsze. Stąd też … Przeczytaj wiersz


Ignacy Krasicki

Kiedy zimno albo mglisto

Kiedy zimno albo mglisto, komin najmilszy towarzysz, a przy nim marzy się. Był kałamarz, papier i pióro na pogotowiu, co się więc wymarzyło, to się i napisało. Stąd pochodzi, Michale, że co w wierszach marzą, Nigdy nie są kontenci i zawsze się skarżą? A choć je sława wielbi, której każdy łaknie, Niesyci zawżdy znajdą, że … Przeczytaj wiersz


Ignacy Krasicki

Podziękowanie

Dziękuję Ci że nie jest wszystko tylko białe albo czarne za to że są krowy łaciate bladożółta psia trawka kijanki od spodu oliwkowozielone dzięcioły pstre z czerwoną plamą pod ogonem pstrągi szaroniebieskie brunatnofioletowa wilcza jagoda złoto co się godzi z każdym kolorem i nie przyjmuje cienia policzki piegowate dzioby nie tylko krótkie albo długie przecież … Przeczytaj wiersz


Jan Twardowski

O maluchach

Tylko maluchom nie nudziło się w czasie kazania stale mieli coś do roboty oswajali sterczące z ławek zdechłe parasole z zawistnymi łapkami klękali nad upuszczonym przez babcię futerałam jak szczypawką pokazywali różowy jezyk grzeszników drapali po wąsach sznurowadeł dziwili się, że ksiądz nosi spodnie że ktoś zdjął koronkową rękawiczkę i ubrał tłustą rękę w wodę … Przeczytaj wiersz


Jan Twardowski

Aby się stało

Gwiazdy by ciemniej było smutek by stale dreptał oczy po prostu by kochać choć z zamkniętymi oczami wiara by czasem nie wierzyć rozpacz by więcej wiedzieć i jeszcze ból by nie myśleć tylko z innymi przetrwać koniec by nigdy nie kończyć czas by utracić bliskich łzy by chodziły parami śmierć aby wszystko się stało pomiędzy … Przeczytaj wiersz


Jan Twardowski

Nie tak nie tak

Moja dusza mi nie wierzy moje serce ma co do mnie wątpliwości mój rozum mnie nie słucha moje zdrowie ucieka moja młodość umarła moje fotografie rodzinne nie żyją mój kraj jest już inny nawet piekło zmyliło bo zimne nakryłem się cały żeby mnie nie było widać ale łza wybiegła i rozebrała się do naga


Jan Twardowski

Aniele Boży

Aniele Boży Stróżu mój Ty właśnie nie stój przy mnie jak malowana lala ale ruszaj w te pędy niczym zając po zachodzie słońca skoro wygania nas dziesięć po dziesiątej ostatni autobus jamnik skaczący na smycz smutek jak akwarium z jedną złotą rybką hałas cisza trumna jak pałacyk ładne rzeczy gdybyśmy stanęli jak dwa świstaki i … Przeczytaj wiersz


Jan Twardowski

Do Pana Lucińskiego

Na garcu zasadzony i kwarcie, i flaszy, Zda się podłym twój urząd, mospanie podczaszy. Nie myśleli tak starzy, gdy go stanowili; Chcieli oni porządku i w tym, jakby pili. Więc na pamiątkę ojców naszych wiekopomnych, Choć masz urząd pijacki, wodzem masz być skromnych. Tobie zatem, aby się zniósł zbytek w narodzie, Tobie to dzieło niosę … Przeczytaj wiersz


Ignacy Krasicki

Do Pana Michała

Panie Michale, Wiesz doskonale, W codziennym trudzie Co to są ludzie. Tych złość zaślepia, Tych zysk zasklepia, Tych sława łudzi, Tych zazdrość budzi. Ci nadto kryślą, Ci nic nie myślą. Więc źle na świecie? Żyjem w nim przecie! Czyż się wynosić? Zostać, lecz znosić! Bo któż bez ale? Panie Michale.


Ignacy Krasicki

Do księdza plebana

Można przestać na małym, mój księże plebanie, Dogodzić miernym chęciom, na to zawsze stanie, Byle tylko mieć chęci ona roztropnej wodzy, W jakimkolwiek bądź stanie, nie będziem ubodzy. Czegoż „trzeba istotnie? Zaprawdę niewiele, My się zbyt kochający, my nieprzyjaciele, My jesteśmy nieszczęścia naszego działacze. Ów głupi, co świat posiadł, a posiadłszy płacze, Bo już nie … Przeczytaj wiersz


Ignacy Krasicki

Do Pana Jędrzeja

Panie Jędrzeju, ach cóż się to święci! Nie tak bywało za naszej pamięci. Nie chodził zdrajca po mieście bezpiecznie, Łgali i przedtem, ale łgali grzecznie, Tracili za nas, ale każdy w domu, Była rozpusta, ale po kryjomu, Były oszusty, ale nie ustawnie, Kradli jak dzisiaj, ale nie tak jawnie. Panie Jędrzeju, ach cóż to się … Przeczytaj wiersz


Ignacy Krasicki

Do księdza Marcina

Ludźmi zysk, bojaźń i nadzieja rządzi, Każdy z nich własną żądzą oszukany, Siebie nie patrzy, a o drugich sądzi. Filozof wielki, mędrzec zawołany, Króle, statysty, rycerze, biskupi, Księże Marcinie, wszyscy ludzie głupi. Dziwisz się temu, mój księże Marcinie? Nie dziw się, prawda to jest oczywista, Na tym się wszyscy oparli terminie, A żaden z głupstwa … Przeczytaj wiersz


Ignacy Krasicki

Do Pana Rodkiewicza

Mości panie Rodkiewicz, miałeś wielką pracę, Przepisałeś mnie wiernie, czymże ci zapłacę? Wdzięczność hojnym być każe, lecz Parnas ubogi; Laur, prawda, wielce sławny, ale nie jest drogi, A kadzidła nie tuczą; źle być niewdzięcznikiem, Więc ci zwykłą monetą zapłacę — wierszykiem. A ten o czym? Najsamprzód na podziękowanie, Żeby jednak do czego zmierzało pisanie, Podziękowawszy … Przeczytaj wiersz


Ignacy Krasicki

Do Marcina

Niewysławiony Marcinie, Coś w ogromnych brzuchów gminie Pierwsze roty godnie wodził I rozkoszne chwile płodził! Choć weteran, wodzisz jeszcze, Słusznie cię więc tam umieszczę, Gdzie wesołość hasłem głośnym, Hasłem rzeźwym i donośnym. Gdzie bluszcz laurem, gdzie dzban tarczą, Gdzie przywódcy nie dostarczą, Tam gdzie żwawo, tam gdzie hucznie, Marne względem mistrza ucznie. Tak wśród stepów, … Przeczytaj wiersz


Ignacy Krasicki

Do Pana Ignacego

Mój Ignacy, Któż bez pracy Zyskał szczęście I zamęście? Dworów łgarstwo I handlarstwo Wszystko w czasie Tam uda się, Gdy kto szczerze Rzeczy bierze, Mocnie ima, Co raz trzyma. Nasz los igra: Ten, co wygra, Rzeczy mierzy, A nie wierzy. Trwałość, żywość, A cierpliwość, To bogaci. A ten traci, Kto się spuszcza I opuszcza Dobrą … Przeczytaj wiersz


Ignacy Krasicki

Do Pana Wojciecha (II)

Mój sąsiedzie, mój Wojciechu, Idzie radość bez przyśpiechu, Nie gdy chcemy, do nas chodzi, Nie gdy chcemy, troski słodzi. Bywa jednak, lecz gdy zechce, Kto zbyt pragnie, ten jej nie chce. Więc pragnący czasem śmiechu, Nie przynaglaj, mój Wojciechu. Przyjdzie, ujźrzysz ją w twej chacie, Osłodzi myśl po utracie, Lecz jak łupina w orzechu, Tak … Przeczytaj wiersz


Ignacy Krasicki

Do M.H.K.K.W.

Wyobrażenie życia ludzkiego tak by można uczynić: Nieznacznie szczep mały wschodzi I nim starania nadgrodzi, Pielęgnujących troskliwość Wznawia smutek i dotkliwość. W skutkach często się zawodzi, Kwiat spada, owoc nie wschodzi. Gdy zejdzie: Łudzą strzeżących nadzieje, Czyli strzeżony dojźrzeje, Czy dojźrzeje w własnej porze? Więc w trwogi, w nadziei sporze. Gdy oczekują na przyście Wzrasta … Przeczytaj wiersz


Ignacy Krasicki

Do doktora

Panie doktorze, gdy się rozgadacie, Rzadko rzecz bywa ku naszej pociesze, Zawsze w zanadrzu coś złego chowacie, Ażeby straszyć lekkowierne rzesze. Dobrze czynicie z tą wymową waszą: Szczodrzy są tacy, którzy się przestraszą. Rolnik rżnie pługiem, ogrodnik nożycą, Furman pracuje i wołem, i osłem; Czym się wzmagają, tym się ludzie szczycą, Trzeba żyć, człeku, powziętym … Przeczytaj wiersz


Ignacy Krasicki

Do Boga

Do Ciebie, Panie, wznosiem nasze prośby, Czy cieszysz dary, czyli trwożysz groźby, Zawsze jest szczęście pod twym świętym progiem, Boś ty jest Bogiem. Stwórco! stworzenie wsparcia twego czeka, Z niczegoś stworzył marnego człowieka, A dając duszę, choć zejście przyśpieje, Dałeś nadzieję. Bo cóż żyć bez niej? Dar nie byłby darem, Tyś dobroczynny przedziwnym wymiarem Połączył … Przeczytaj wiersz


Ignacy Krasicki

Do dzieci

O wy, co wszystkie porzuciwszy względy, Za cackiem bieżyć gotowi w zapędy, Za cackiem, które zbyt wysoko leci, Bajki wam niosę, posłuchajcie, dzieci. Wy, których tylko niestatek żywiołem, Co się o fraszki uganiacie wspołem, O fraszki, których zysk maże i szpeci, Bajki wam niosę, posłuchajcie, dzieci. Wy, którzy marne przybrawszy postaci, Baśniami łudzić umiecie współbraci, … Przeczytaj wiersz


Ignacy Krasicki