tribute to Berlin

Agnieszka Wolny-Hamkało

Dla wszystkich, którzy kupują zapałki
i robią z nich studnie mosty stosy,
żeby tworzyć nowe źródła energii.
Kiedy mijamy drzewa i wieże telewizyjne,
Turków handlujących tytoniem pod wiaduktami,
kucharki palące w podwórkach – trochę lubimy tu być,
gdzie auta brudne od soli, pieniądze pachnące popcornem
i zapętlone filmy w video roomach. W miejskich akwariach
białe meduzy kołyszą się przez sen –
są fluorescencyjne jak wieże telewizyjne
i ciepłe w podgrzewanej wodzie.

Twoja ocena
Agnieszka Wolny-Hamkało

Wiersze popularnych poetów

Poeta

Poeta cierpi za miliony od 10 do 13.20 O 11.10 uwiera go pęcherz wychodzi rozpina rozporek zapina rozporek Wraca chrząka i apiat’ cierpi za miliony

zapisek

Wczoraj myłam włosy i byłam do góry nogami przez jakiś czas. To dlatego śniło mi się potem (wczoraj, dzisiaj), że książka powstaje w zagłębieniu ręki, po drugiej stronie łokcia. Potem było mi gorąco w tym zagłębieniu, jakby mi ktoś tam położył ciepły kamień. W końcu…

Testament mój

Żyłem z wami, cierpiałem i płakałem z wami, Nigdy mi, kto szlachetny, nie był obojętny, Dziś was rzucam i dalej idę w cień – z duchami – A jak gdyby tu szczęście było – idę smętny. Nie zostawiłem tutaj żadnego dziedzica Ani dla mojej lutni…